Faul Antonio Ruedigera na Piotrze Zieliński był cyniczny, perfidny, wyrachowany i bardzo niebezpieczny. Niemiec wybił piłkę, ale po kopnięciu jej nie cofnął nogi ani jej nie ugiął, lecz niejako skorzystał z okazji i niby z rozpędu trafił wyprostowaną nogą i korkami prosto w okolice prawego biodra i uda Polaka. Dwie minuty później Zieliński z powodu urazu musiał zejść z boiska.